Nazwa wyspy wzięła się stąd, że podobno kiedyś żyły na niej słonie. Trudno w to uwierzyć, gdyż wyspa jest trudno dostępna, a jej brzegów bronią ostre skały, na które nie łatwo było się wspiąć. Całą wyspę przemierzyliśmy dwukrotnie. Najpierw wspięliśmy się na bezdrzewny i pokryty niskim buszem szczyt, w drodze na który musiałem uważać na ostre kolce akacji i ukryte pod trawą kawałki skał. Później szliśmy pięknym wybrzeżem, gdzie spotkaliśmy dwóch mieszkańców wioski (ze stałego lądu, bo Elephant Island jest bezludna) zbierających jaja ptaków. Prawdopodobnie byłem pierwszym Polakiem na tej wyspie.
Kategorie